Where is hope, there are trials. Girls' power and other irrelevant things I guess.

October 31, 2017

I'm sorry, cause October was so strange that I almost don't have anything I'd like to recommend and tell you about. But I will do so because there are plenty of issues that need to be addressed! So I greet you all on this amazing day, ie Halloween!
Jest mi przykro, bo październik był o tyle dziwny, że prawie w ogóle nie mam o czym pisać, jeżeli chodzi o rzeczy, które chciałabym wam polecić. Ale i tak to zrobię, bo jest mnóstwo kwestii, które muszą zostać poruszone! Więc witam was wszystkich w ten niesamowity dzień, tj. Halloween!


Music.

It's the category I'm least proud of now, because compared to the previous month, I have almost nothing to show you. This means that I will have to dig deep into the albums that I was able to listened to.
To kategoria, z której jestem teraz najmniej dumna, bo w porównaniu z poprzednim miesiącem, nie mam prawie nic do przedstawienia. Oznacza to, że będę musiała bardzo szczegółowo wgłębić się w albumy, które udało mi się przesłuchać.

1. B1A4 - Rollin'


2. BTS - Sea
Kill me, but I didn't know this song. Probably cause it's a hidden track.
Zabijcie mnie, ale nie znałam tej piosenki. Pewnie dlatego, że to hidden track.

3. DAY6 - 누군가 필요해
DAY6 hasn't released anything I liked for a long time. It was similar this month with their single When You Love Someone. But fortunately, I also listened to the second track. For the moment, this is my favorite song of the guys and I don't know if they will be able to create something better.
Już dość długo DAY6 nie wypuścili niczego, co by mi się podobało. Podobnie było w tym miesiącu z ich singlem When You Love Someone. Ale całe szczęście, przesłuchałam też drugi kawałek. Na chwilę obecną, jest to moja ulubiona piosenka chłopaków i nie wiem, czy uda im się stworzyć coś lepszego.


4. Taemin - album MOVE
I wasn't convinced to the music video, because Taemin looks rather bad there. I would say just like a stereotypical lesbian. This is just badly done. That doesn't change the fact that the album is very good. Different than the previous ones, but in Taemin style. Not including Back To You, because the song sounds as if Sheeran wrote it. Over and over I play 6 songs from the nine included on the album (of which I prefer Flame of Love in Japanese, so to not duplicate, we only come out with 8 songs). That's a pretty good result.
Nie byłam przekonana do teledysku, bo Taemin wygląda tam źle. Powiedziałabym, że jak stereotypowa lesbijka. Jest to po prostu źle zrobione. Co nie zmienia faktu, że album jest bardzo dobry. Inny niż poprzednie, ale jak najbardziej w stylu Taemina. Nie wliczając Back To You, bo piosenka brzmi, jakby napisał ją Sheeran. W kółko odtwarzam 6 piosenek z dziewięciu zawartych na płycie (z czego Flame of Love wolę po japońsku, więc nie ma co dublować, wychodzi nam tylko 8 piosenek). To całkiem dobry wynik.



And not from kpop:
I nie kpopowo:
5. Three Days Grace - Live SESSIONS X


And to all of this, I would like to add Drop by U-KNOW, in which I feel classic SM vibes, Hellevator  by Stray Kids, Trip by Yoon Do Hyun and also the second position of the latest UP10TION's album, Come Back To Me (which is also more like old kpop than what UP10TION usually releases). Ah, and of course I have to mention GOT7, although I admit that I just listened to their album, which doesn't change the fact that I liked You Are and Face.
A do tego wszystkiego chciałabym dorzucić Drop U-KNOW, przy którym poczułam klasyczne SM vibes, Hellevator Stray Kids, Trip Yoon Do Hyun i może jeszcze drugą pozycję z najnowszego albumu UP10TION, czyli Come Back To Me (które też bardziej przypomina stary kpop niż to, co zazwyczaj wypuszcza UP10TION). Ah, i oczywiście muszę wspomnieć o GOT7, choć przyznam, że dopiero przesłuchałam ich album, co nie zmienia faktu, że spodobało mi się i You Are, i Face.




TV Shows.

This month I haven't finished any kdrama, although I'm watching two rn. You can guess it's While You Were Sleeping and something else. But generally nothing special.
I got interested in Night Goblin and Master Key. These are two new programs. The first one is about staying up all night to be the first in a line the next day to buy something / enjoy some attractions. Depends what the writer is going to choose. The program is quite boring and nothing is going on in it. For the plus there's only the cast, in which I'm most interested in Jonghyun from NU'EST and Hongki from F.T Island.
As for the Master Key - apart from interesting guests, nothing special hasn't been presented to the public yet as well. Actually, Kang Daniel, Ong Seongwoo, Henry, Eunhyuk, Baekhyun, Shownu, Jongmin, Jinyoung... let's be honest, it's hard to find a program with such guests at the same time. We will see in what direction it will develop.
W tym miesiącu nie skończyłam żadnej dramy, choć oglądam obecnie dwie. Możecie się domyślać, że jest to While You Were Sleeping i coś jeszcze. Ale generalnie nic specjalnego.
Udało mi się za to zainteresować Night Goblin i Master Key. To dwa nowe programy. Pierwszy polega na czuwaniu całą noc, żeby być pierwszym w kolejce następnego dnia do sklepu / atrakcji. Zależy, co akurat wybierze scenarzysta. Program jest dość nudny i nic się w nim nie dzieje. Plusem jest tylko obsada, w której najbardziej interesuje mnie Jonghyun z NU'EST i Hongki z F.T Island.
Co do Master Key - oprócz ciekawych gości, też raczej nic specjalnego na razie nie zaprezentowano publice. Choć właściwie Kang Daniel, Ong Seongwoo, Henry, Eunhyuk, Baekhyun, Shownu, Jongmin, Jinyoung... powiedzmy sobie szczerze, że ciężko znaleźć program z takimi gośćmi występującymi jednocześnie. Zobaczymy, w którą stronę się to rozwinie.




Events.


In October I twice went to the theater. The first spectacle was a Niebezpieczne związki by the Teatr74 exhibited in the Klub po Jaszczurami. The show was pretty dramatic and hard. Two novels were mixed with some of creators ideas, and so came out indeed came out. We have some luck with Ola for choosing strange pieces of art. Recently, when we went to the theater, Anna Dymna was crying her heart out over the whole art. With all the respect to this lady of course.
The second choice was, however, more successful. Stroiciel grzebieni at the Theater KTO. A nice comedy about life after life, which interferes in life. Otherwise - a lot of black humor, absurdity and highland music. I was expecting different ending, but after all I can recommend this show.
W październiku udało mi się dwa razy pójść do teatru. Pierwszym spektaklem były Niebezpieczne związki Teatru74 wystawione w Klubie pod Jaszczurami. Przedstawienie było dość dramatyczne i ciężkie. Połączono dwie powieści, wstawiono trochę swoich pomysłów i tak powstało to, co powstało. Mamy z Olą jakiegoś pecha do wybierania dziwnych sztuk. Ostatnio, gdy wyszłyśmy do teatru, Anna Dymna wyła przez całą sztukę. Z całym szacunkiem do tej pani.
Drugi wybór był jednak bardziej trafiony. Stroiciel grzebieni w Teatrze KTO. Miła komedia opowiadająca o życiu po życiu, które ingeruje w życie. Inaczej powiedziawszy - duża ilość czarnego humoru, niedorzeczności i góralskiej muzyki. Spodziewałam się innego zakończenia, ale wciąż się nie zawiodłam i jak najbardziej mogę polecić.

What else happened last month? Plenty of parties, although despite the plans, I only appeared on one. I couldn't miss it, it was on Jimin's birthday. So together with the dance crew and bff we played with our cardboard boys. And they weren;t the only ones who shined, cause there was time for us to shine as well! Not only because of the highlighter on the cheeks.
(Actually, Ola officially asked me if I'd like to be her bestfriend a year ago, cute)
And don't forget about the book fair about what I already wrote here. Let's neglect the alternatives and think of all the volumes.
Co jeszcze wydarzyło się w zeszłym miesiącu? Mnóstwo imprez, choć pomimo planów, pojawiłam się tylko na jednej. Nie można było jej pominąć, w końcu chodziło o urodziny Jimina. I tak razem z dance crew i bff bawiłyśmy się z naszymi tekturowymi chłopakami. I błyszczeli nie tylko oni, ale i my same! Nie tylko przez highlighter na policzkach.
(Tak właściwie rok temu Ola oficjalnie zapytała mnie, czy zechciałabym być jej przyjaciółką, cute)
I nie zapomnijmy o targach książki, o których już pisałam tutaj. Zlekceważmy koszta alternatywne i pomyślmy o tych wszystkich tomach.



Life.


On October 1, I moved to my flat in Krakow. It's tiny, but mine. And in connection with the moving, I was able to start fully enjoying the "student life".... I'm joking. It's not my style. Although actually, some things began to happen.
In addition to the mentioned events, a new dance group was created, which I'm a self-appointed manager. We don't want to be like all the other crews that set up a fanpage and other social media accounts half a year earlier, just to add something a year later. The squad is great and we bravely wait for our sweat to bring us some effects. Then we will announce everything to the world.
You could ask, what about all that we were doing for the last half a year under another name? Nothing. Gone. But because three people in the team are from the previous squad, maybe we can collect our old bones and force them to act. c:
Excluding formalities - I'm super duper happy because I met two new people who are lovely and we have some common topics to talk about. One is even in the same department as me, so we sometimes meet at the university. It made me laugh that she went to the fair as a journalist, and I as a blogger... two different entrances, two different ways to reach the public, and yet many in common.
1. października przeprowadziłam się do swojego mieszkanka w Krakowie. Jest malutkie, ale moje. I w związku z przeprowadzką, mogłam zacząć w pełni korzystać ze "studenckiego życia".... żartuję. To nie moje klimaty. Choć faktycznie, trochę zaczęło się dziać.
Oprócz wspomnianych eventów, powstała nam nowa grupka taneczna, której jestem samozwańczym managerem. Nie chcemy być jak wszystkie inne zespoły, które na pół roku wcześniej zakładają fanpage i inne konta na mediach społecznościowych, tylko po to, żeby wrzucić coś rok później. Skład mamy super i dzielnie czekamy, aż nasz pot przyniesie jakieś efekty. Wtedy dopiero będziemy ogłaszać się światu.
Moglibyście zapytać, co w takim razie z tym wszystkim, co robiłyśmy przez ostatnie pół roku pod innym szyldem? Nic. Przepadło. Ale z racji tego, że aż trzy osoby w teamie są z poprzedniego składu, może uda nam się zebrać nasze stare kości i zmusić do działania. c:
Pomijając formalności - jestem super duper szczęśliwa, bo poznałam dwie nowe osoby, które są kochane i mamy trochę wspólnych tematów do rozmów. Jedna jest nawet na tym samym wydziale co ja, więc udaje nam się czasem spotkać na uczelni. Rozbawiło mnie to, że ona szła na targi jako dziennikarz, a ja jako bloger... dwa różne wejścia, dwa różne sposoby docierania do publiki, a jednak wiele wspólnego.

And in this way we move to my uni. It's not a secret that I chose extramural studies. It might be a secret that I'm attending another institute for Korean classes. Or that I went out during a job interview yesterday, because that was a big bulshit. O, can we also acknowledge the fact that Fal has a collection of ALL BTS albums and even ARMY BOMB as a secret? Hm.
As for all these three weekends (because amazingly, I have classes almost every weekend), I'm really satisfied. So far, only two classes didn't please me, mainly because one is not necessarily needed and the other is a little misleading. Besides, I'm delighted. It's great to do what you like, I can recommend it.
I w ten oto sposób przechodzimy do studiowania. Nie jest żadną tajemnicą, że studiuję zaocznie. Większą tajemnicą mogłoby być to, że uczęszczam do innego instytutu na zajęcia z koreańskiego. Albo to, że wczoraj wyszyłam w trakcie rozmowy o pracę, bo pani robiła sobie ze mnie jakieś żarty. O, czy za tajemnice możemy uznać też to, że Fal ma kolekcję WSZYSTKICH albumów BTS a nawet ARMY BOMB? Hm.
Jeżeli chodzi o te całe trzy zjazdy (bo zadziwiająco, zajęcia mam co tydzień), jestem naprawdę zadowolona. Do tej pory tylko dwa przedmioty mi się nie spodobały, głównie dlatego, że jeden niekoniecznie jest mi potrzebny, a drugi jest trochę źle prowadzony. Poza tym jestem zachwycona. Świetnie jest robić to, co się lubi, polecam.

2 comments:

  1. Liso Tęzi! <3
    Jestem nieco confused, ponieważ I don't know czy mam komentować po polsku czy in english... Pozostanę może przy polskim (choć oczywiście angielski umiem, żeby nie było wątpliwości XD).
    Może tak trochę od końca, ale - super się cieszę, że podobają Ci się studia! <3 Dziennikarstwo jest megamega fajne, a i przedmioty, uważam, też nie najgorsze. :D Choć myślę, że jeśli chodzi o zajęcia, to najlepszy jest chyba drugi rok... Ale to zobaczysz sama! :D
    A kim jest ta osoba, która studiuje na tym wydziale co Ty i uważasz ją za kochaną? Chciałabym ją poznać... XD Ale wiesz co, ona pewnie też uważa, że jesteś super kochana i milutka! <3
    Co do piosenek przez Ciebie polecanych - easy, ja też nie wiedziałam na początku o Sea. Kupiłam sobie płytę i przez kilka pierwszych dni po ostatniej piosence zawsze wracałam do pierwszej. Pewnego dnia nie wróciłam, bo akurat byłam zbyt zajęta, żeby przełączyć to ręcznie i jakież było moje zdumienie, gdy okazało się, że nagle gra 11 piosenka, a na liście jest tylko 9! o.o
    Co do dram - ja od października zabieram się za While You Were Sleeping, ale zawsze brakuje mi czasu.. X'D Chyba po MediaTorach, 3 grudnia, cały dzień przeznaczę tylko na tę dramę.
    A co do grupki tanecznej - z całego mojego zapchanego do granic możliwości tygodnia, ta godzina (lub czasem dwie) próby jest takim słoneczkiem. KOCHAM TO. Naprawdę, dzięki temu jestem super szczęśliwa i nie mogę się doczekać kolejnej próby! <3

    Hwaiting, Liso Tężi! <3 Wysyłam Ci dużodużo wsparcia i uśmiechu!

    PS bdhwbdyvywh jestem na kilku zdjęciach na blogu Lisy, będę sławna

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ciociu! <3
      Liczyłam jednak na to, że wczujesz się w sytuację i Twoja wypowiedź będzie w dwóch językach, żeby wszyscy mogli zrozumieć! Ale cóż, ponoć w życiu nie można mieć wszystkiego. Będę musiała jakoś się z tym pogodzić. xd
      Co do danych osobowych - niestety, nie mogę ich ujawnić. Cenię moich znajomych i dbam o ich prywatność. Ale mogę Ci podać linka do bloga tej koleżanki! O ile dobrze pamiętam, link wskazywał na tematykę związaną z modą damską w komunistycznych Chinach? A może to był Tajwan? Ah, nie jestem pewna.

      I super, że szpanujesz na płytę. C":
      A While You Were Sleeping niestety wcale nie jest takie dobre. W - Two Worlds było zdecydowanie lepsze, jeżeli chodzi o LJS. Choć cenię sobie to, że nie poszli w stronę typowego romansidła. c:

      Pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję, że nie będziesz chciała odszkodowania za wykorzystywanie wizerunku bez zgody. XD <3

      Delete

Powered by Blogger.