Who had a better debut stage? ٩(๑> ₃ <)۶♥ WANNA ONE vs SAMUEL.

August 30, 2017

I waited for the day Samuel'll make his debut so I could announce that without him Wanna One is incomplete. Fate wanted this boy and Wanna One debuted exactly at the same time. And now, do you think Samuel released a better album?
Czekałam na dzień, w którym Samuel zadebiutuje, żebym mogła pewna siebie ogłosić, że bez niego Wanna One jest niekompletne. Los chciał, że ten chłopiec i właśnie Wanna One zadebiutowali dokładnie w tym samym czasie. I co, myślicie, że Samuel wydał lepszy album?

Firstly - it really really affected me that these comebacks were so perfectly synchronized. But not just them. This month, all (I exaggerate, relax) participants of the second season of Produce 101 decided to suddenly become idols. Or maybe not suddenly, because they have been working on it for several years already. In any case, the enormity of familiar faces surprised me. I look at the boy and I know I know him, but I don't know who he is. And here a surprise, Produce 101. I'll tell you all the secrets the day after tomorrow, but now let's move to our special guests.
Po pierwsze - naprawdę bardzo ale to bardzo dotknęło mnie to, że te comebacki były tak idealnie zsynchronizowane. Ale nie tylko one. W tym miesiącu wszyscy (wyolbrzymiam, spokojnie) uczestnicy drugiego sezonu Produce 101 zdecydowali się nagle zostać idolami. A może i nie nagle, bo w końcu pracowali na to już kilka lat. W każdym razie ogrom znanych twarzy wprawił mnie w osłupienie. Patrzę na chłopca i wiem, że go kojarzę, ale nie wiem skąd. A tu niespodzianka, Produce 101. Wszystkie tajemnice wyjawię wam pojutrze, tymczasem przejdźmy do gości specjalnych.



You know, at the sight of Samuel, I turned into pedo-noona. The boy is only 16 years old, and he can handle dancing, singing, rap, choreography, probably also his life... no wonder I was supporting him. Not only me, in fact he was quite high in the ranking. Until the time when some scandals broke out with buying accounts, illegally sending text messages and other shit. Don't go into drama and, let's go to the debut song.
It didn't surprise me that from the beginning you can feel the western influence. I would say it's the other Bieber. And unfortunately, I came to the conclusion that I am not a fan of Samuel's voice, and the chorus is rather poor and quite pointless. Although I have to congratulate creativity, because more neatly "16" couldn't be shown.
Wiecie, że na widok Samuela zamieniałam się w pedo-noonę. Chłopak ma zaledwie 16 lat, a radzi sobie z tańcem, śpiewem, rapem, choreografią, prawdopodobnie też z życiem... nic dziwnego, że mu kibicowałam. Nie tylko ja, w końcu dość długo był wysoko w rankingu. Aż do czasu, w którym wybuchły jakieś afery z kupowaniem kont, nielegalnym wysyłaniem smsów i innym shitem. Nie wchodźmy w dramy i przejdźmy do debiutowego kawałka.
Wcale nie zdziwiło mnie to, że od początku czuć zachodnie wpływy. Powiedziałabym, że to drugi Bieber. I niestety, doszłam do wniosku, że nie jestem fanką głosu Samuela, a refren jest dość ubogi i raczej pozbawiony sensu. Chociaż muszę pogratulować kreatywności, bo bardziej dosadnie "16" nie można było pokazać.


The song I liked more after his debut stage at MCountdown. In addition, there was another surprise waiting for me, because Samuel decided to perform another song - With You, which Chungha danced with him (yes, Chungha, who was part of Produce 101, as well as IOI, recently had solo debut and yet I stupidly danced her song at an amusement park in Katowice)! Plus for being dazzling. As always.
Piosenkę zdecydowanie bardziej polubiłam już podczas jego debut stage w MCountdown. Dodatkowo jeszcze czekała tam na mnie niespodzianka, bo Samuel zdecydował się wystąpić jeszcze z drugą piosenką - With You, którą zatańczyła z nim Chungha (tak, ta Chungha, która brała udział w Produce 101, była częścią IOI, niedawno miała solowy debiut i jeszcze jak głupia tańczyłam jej piosenkę w katowickim parku rozrywki)! Plus za to, że wyglądała olśniewająco. Jak zawsze zresztą.




I waited for the debut of Wanna One, but somehow not so excitedly. In the beginning I assumed they would make a debut with some annoying song, just like IOI did. Because you won't tell me you liked Dream Girls. I've even forgotten about my love for Ong Seongwoo or Daniel through the drama with Samuel and Jonghyun, which unfortunately covered the rise of Wanna One. But here they are, young and beautiful, Wanna One!
The first minutes of the MV and I knew I lost. And that's not because of the song, which of course is good. Not because of the music video, which is so cute. Not because of Ong Seongwoo... no, wait, it's actually because of him and the rest of the boys.
Seeing them all after this break was really (professional vocabulary) efkjnakbgsbs. I felt for a while as my 'youngest me' when I waited for SHINee's comeback, because they were my dear five kids, whom I'll see again and be able to support them! The situation is quite the same, but without knowing why, I feel very close with Wanna One. This is probably because I followed their life during Produce 101 for the last few months. And we are at a similar age.
And to some specific? Body rolls at Energetic hit me, but Daniel's abs in Burn it up should be censored. Just a joke. I don't link Burn it up, because the video is boring and weak, but remember, abs alert.
Na debiut Wanna One czekałam, ale jakoś nie z zapartym tchem. Z góry założyłam, że zadebiutują z jakąś irytującą piosenką, tak jak zrobiły to IOI. Bo nie powiecie mi, że podobało wam się Dream Girls. Już nawet zapomniałam o mojej miłości do Ong Seongwoo czy Daniela przez dramę z Samuelem i Jonghyunem, która niestety przysłoniła mi powstanie Wanna One. Ale oto są, młodzi i piękni, Wanna One!
Pierwsze minuty teledysku i wiedziałam, że przegrałam. I to nie ze względu na piosenkę, która oczywiście jest dobra. Nie ze względu na teledysk, który jest jak najbardziej śliczny. Nawet nie ze względu na Ong Seongwoo... nie, stop, właśnie ze względu na niego i pozostałą dziesiątkę chłopaków.
Zobaczenie ich wszystkich po tej przerwie było naprawdę (fachowe słownictwo) efkjnakbgsbs. Czułam się przez chwilę jak za swoich młodych lat gdy z wytęsknieniem czekałam na comebacki SHINee, bo to przecież moja kochana piątka dzieciaczków, których zobaczę raz jeszcze i będę mogła ich wspierać! Sytuacja zupełnie taka sama, ale nie wiedząc dlaczego, czuję się bardzo zżyta z Wanna One. To pewnie dlatego, że śledziłam ich losy podczas trwania Produce 101, czyli przez ostatnich kilka miesięcy. A do tego jesteśmy w podobnym wieku.
A do konkretów? Body rollsy w Energetic trafiły do mnie, ale absy Daniela w Burn it up powinny być ocenzurowane. Taki żarcik. Burn it up nie linkuję, bo teledysk jest nudny i słaby, ale pamiętajcie, abs alert.



Who won? For me the result is obvious. And I don't think that Wanna One would be better with Samuel. This doesn't mean that I'm crazy about every member of the band. It's just good as it is now. I'm not sure if the boy is going to achieve as much as Wanna One together. Probably not. But we can't do anything about it.
Kto wygrał? Dla mnie wynik jest oczywisty. I nie uważam, że Wanna One byłoby lepsze z Samuelem. Nie oznacza to, że szaleję na punkcie każdego członka zespołu. Po prostu jest dobrze tak, jak jest teraz. Nie jestem pewna, czy chłopakowi uda się osiągnąć samodzielnie tyle, ile razem osiągną Wanna One. Pewnie nie. Ale na to nic nie poradzimy.

No comments:

Powered by Blogger.