I'M FINE THANK YOU AND YOU - GRACE IN KRAKOW. \m/

May 26, 2017

Grace, as a singer, for the first time I met half a year ago when she released Trick or Treat. She got me to with Halloween related theme (and you know how much I like Halloween), her beautiful blue hair, and the choreography which was so cool that I immediately wanted to make a cover. A moment later I started going to work and the cover plan was postponed for another time.
The days passed quietly, until suddenly Young Bros announced that they were making a party in Krakow. On Wednesday. Nothing special. If not the fact that with them Grace was coming as well.
Grace jako wokalistkę poznałam pół roku temu, kiedy wypuściła Trick or Treat. Ujęła mnie właśnie tym, że kawałek nawiązywał do Halloween (a wiecie, jak bardzo lubię to święto), miała wtedy piękne niebieskie włosy, a do tego choreografia była tak fajna, że od razu stwierdziłam, że zrobię cover. Chwilę później zaczęłam chodzić do pracy i plan coveru został odłożony na kiedy indziej.
Dni mijały spokojnie, aż tu nagle Young Bros ogłosił, że robi imprezę w Krakowie. W środę. Nic nadzwyczajnego. Gdyby nie to, że razem z nimi, miała przyjechać Grace.

Let's start with the pricing, because it was a pretty funny thing. When I asked my friends if someone was planning to go (cause I didn't necessarily want to go alone), everyone said there was no way. They wouldn't pay for the party. But that the tickets weren't so expensive.
Normal ones, so that which included the entrance to the club at 9pm, participation in the concert, as well as two coupons for a meal and one for a drink, costed 30zł (approx. 8$) You could also get them at the entrance for 40zł (10$).
Silver, besides all that was already mentioned, included early entrance, soundcheck, fan meeting and group photo, costed 65zł (17$).
Gold, so everything that was mentioned, plus meet & greet in a separate room, photo, polaroid and signed photo album, was 130zł (35$). Shortly - the gold ticket for this event costed approximately 1/3  of a normal ticket for any other kpop concert.
As for the price I have no objections or complaints. But apparently somebody had, because organizers informed us that all those who bought the golds will receive a CD of Grace as well. They will contact us by email. This's probably because the photo ALBUM mentioned is just a PHOTO printed on harder paper. Actually it's very nice of them that they care about us.
Zacznijmy od ceny biletów, bo to była sprawa dość śmieszna. Kiedy pytałam znajomych, czy ktoś się wybiera (niekoniecznie chciałam iść sama), wszyscy mówili, że nie ma opcji. Nie będą płacić za imprezę. Tylko, że bilety wcale nie były takie drogie.
Normalne, czyli takie, które obejmowały wejście do klubu o 21:00, uczestnictwo w koncercie, a także dwa kupony na jedzonko i jeden na napój, kosztowały 30zł. Można było dostać je też przy wejściu za 40zł.
Silver, który oprócz tego wszystkiego miał też zapewnione wcześniejsze wejście, soundcheck, fan meeting i grupowe zdjęcie, kosztował 65zł.
Gold, czyli wszystko to, co zostało wymienione, plus meet & greet w osobnej sali, zdjęcie, polaroid i podpisany photo album, to 130zł. Czyli w skrócie - za gold ticket na to wydarzenie płaciło się trzy razy mniej niż za normalny bilet na jakikolwiek inny kpopowy koncert.
Co do ceny nie mam żadnych zastrzeżeń ani zażaleń. Ale najwyraźniej ktoś miał, bo organizatorzy powiadomili nas, że wszyscy, którzy zakupili golda otrzymają jeszcze płytę Grace. Mają skontaktować się z nami drogą mailową. To pewnie dlatego, że wymieniony photo ALBUM to zwykłe ZDJĘCIE wydrukowane na twardszym papierze. Właściwie to bardzo miło z ich strony, że tak o nas dbają.

cr: https://www.instagram.com/lisatenshi/

I was already surprised earlier by the fact that we got two coupons for food, because the event's facebook page clearly stated that it would be one piece. Thus, while waiting for the entrance I tried the chicken. It was a quite tasty chicken.
I know that there was sushi, tteokbokki (supposedly hand made by Grace), kimchi and probably a few other dishes as well. Unfortunately, I didn't see makgeolli anywhere, and I haven't had the opportunity to try this rice wine before.
Już i tak wcześniej zdziwił mnie fakt, że dostaliśmy dwa kupony na jedzenie, bo na stronie wydarzenia wyraźnie było napisane, że będzie to jedna sztuka. W ten sposób w trakcie czekania na wejście spróbowałam kurczaka. Był całkiem smacznym kurczakiem.
Wiem, że można było dostać sushi, tteokbokki (ponoć własnoręcznie robione przez Grace), kimchi i pewnie jeszcze kilka innych dań. Niestety, nie widziałam nigdzie makgeolli, a chyba wcześniej nie miałam okazji spróbować tego wina ryżowego.


It seems to me that half of the people who came, bought the most expensive tickets, and the other half the cheapest ones. I'm not sure if anyone had silver. tickets. There weren't actually much people. I would say maybe twice more than at my eighteenth birthday party. Although they could always go out and come in, so let's say there were about 100 of them.
Wydaje mi się, że połowa z osób, które przyszły, kupiła najdroższe bilety, a druga te najtańsze. Nie jestem pewna, czy ktokolwiek zdecydował się na silver. Ludzi też nie było wcale tak dużo. Powiedziałabym, że może dwa razy więcej niż na mojej osiemnastce. Chociaż mogli oni cały czas wychodzić i wchodzić, więc powiedzmy, że było ich około 100.

Meet & greet.
They checked our bracelets and we were asked to queue. Everything in a very friendly atmosphere. And who already had the opportunity to talk to Grace, could sit quietly in the same room, watching his/her pictures, and the singer bravely posing. Moreover, there were no problems with giving gifts, talking, exchanging hand shakes or hugging. I went to her with the camera in my hand and asked if we could record something. She said there was no problem. From nowhere, no manager jumped out shouting that we must at all costs protect the image of the star. You know what I mean if you were at any other Korean singer's concert and met with "PLEASE DO NOT TOUCH".                                         Sprawdzono nasze bransoletki i poproszono, żebyśmy ustawili się w kolejce. Wszystko w bardzo przyjaznej atmosferze. A ten, kto już miał okazję porozmawiać z Grace, spokojnie mógł usiąść sobie w tym samym pokoju, pooglądać swoje zdjęcia i popatrzeć jak piosenkarka dalej dzielnie pozuje. Co więcej, nie było żadnego problemu z wnoszeniem prezentów, rozmową, podaniem dłoni czy przytuleniem. Podeszłam do niej z aparatem w ręce i zapytałam, czy możemy coś nagrać. Powiedziała, że nie ma żadnego problemu. Znikąd nie wyskoczył żaden menadżer krzycząc, że musimy za wszelką cenę chronić wizerunek gwiazdy. Wiecie o co mi chodzi, jeżeli byliście na jakimkolwiek innym koncercie koreańskiego wokalisty i spotkaliście się z tekstami typu "PROSZĘ NIE DOTYKAĆ".

I am very happy at how nice and human-like Grace turned out to be. Maybe it was because there were really not much people and everything was going on in such a friendly environment. Because, indeed, everyone knew everyone.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, jak ludzka okazała się Grace. Może to i też dlatego, że było nas naprawdę niewiele i wszystko odbywało się w takim przyjaznym otoczeniu. Bo rzeczywiście, wszyscy z wszystkimi się znali.

I've read somewhere that Grace is 165cm tall. I'm 168cm. Don't be fooled, she had at least 15cm heels on and bravely wore them almost all night.
I also feel a little betrayed, because during the fan meeting she make an appointment with us to drink a beer together, and then she left (I believe she went to do an interview with Unbridled Bufallo). And the next day she was supposed to try pierogi but she ate sushi. u_u; Let's forgive her this time!
Gdzieś przeczytałam, że Grace ma 165cm wzrostu. Ja 168cm. Nie dajcie się oszukać, ona miała co najmniej 15cm obcasy i dzielnie w nich chodziła niemalże cały wieczór.
Czuję się też trochę oszukana, bo podczas fan meetingu umówiła się z nami na piwo, a potem wyszła  (dziewczyny z Unbridled Bufallo chyba przeprowadzały z nią wtedy wywiad). Tak samo następnego dnia miała spróbować pierogów, a jadła sushi. u_u; Ale wybaczmy jej!

If you want to listen to some of her songs and see the party, here's my new vlog. See you next time! c:
Jeżeli chcecie posłuchać kilku jej piosenek i zobaczyć jak było, zapraszam na nowego vloga. No następnego! c:



ps. it turned out her heels went missing? lol

No comments:

Powered by Blogger.