Hit The Stage - k-pop idols can dance.

September 03, 2016

Recently, I finally started to do something that I was interested in for a long time but I couldn't be more involved due to lack of time. As you have already seen - I play a bit in filmmaking (although I still don't take it too seriously, at least until I buy new camera), I watch a lot of dramas and programs, paying attention to all kinds of things (music, editing, you know). And we're laughing with my friend,  that I did a dance debut a week ago on Instagram. Just wait for my debut as a singer, writer, producer, what more was there...
Don't take me too serious. (*/ω\)
Ostatnio w końcu zaczęłam zajmować się czymś, czym interesowałam się od dłuższego czasu, ale nie mogłam się w większym stopniu angażować ze względu na brak czasu. Jak już widzieliście - bawię się trochę w kręcenie filmów (choć wciąż jeszcze nie podchodzę do tego zbyt poważnie, przynajmniej dopóki nie kupię nowego sprzętu), oglądam mnóstwo dram i programów, zwracając uwagę na najróżniejsze rzeczy (muzyka, montaż, wiadomo). No i śmiejemy się z przyjaciółką, że zrobiłam też swój debiut taneczny tydzień temu na instagramie. Jeszcze tylko czeka mnie zadebiutowanie jako piosenkarka, pisarka, producentka, co to tam jeszcze było...
Nie bierzcie mnie na poważnie. (*/ω\)

It is true that since I was little I was interested in the many artistic things I didn't have much problems with anything. I don't want to brag or anything. I just always have been good at singing, dancing and drawing. I suspect that's from family and because of that I probably graduated music school.
So when Mnet realised new dance show involving idols which are amazing dancers, I couldn't miss this occation and not see that. The truth is that the first episode I watched because of Taemin who appeared there. I was a little bit disappointed, because his performance was kind of a part of his promotion with Sayonara Hitori and forcibly fitted into the main theme (Devils). Despite this, I think he deserved first place and I'm sad that he won't be in next episodes because of his solo promotion and SHINee World V.
Prawdą jest, że od małego interesowałam się wieloma artystycznymi rzeczami i z niczym nie miałam większego problemu. Nie chcę się chwalić, czy coś. Po prostu zawsze byłam dobra w śpiewaniu, tańczeniu czy rysowaniu. Podejrzewam, że to rodzinne i pewnie też dlatego skończyłam w szkole muzycznej.
Więc kiedy Mnet wypuścił nowy program taneczny angażujący idoli, którzy są świetnymi tancerzami, nie mogłam przegapić okazji i tego nie zobaczyć. Prawda jest taka, że pierwszy odcinek obejrzałam głównie dla Taemina, który brał w nim udział. Trochę się zawiodłam, bo jego występ był poniekąd częścią promocji Sayonara Hitori i trochę na siłę wpasowano go w temat przewodni (Devils). Mimo to, uważam, że zasłużył na pierwsze miejsce i trochę mi smutno, że nie będzie go w najbliższych odcinkach ze względu na solową promocję i SHINee World V.



I sincerely support Taemin but my strong will is a little bit wavered. I even stared to doubt my beliefs. That's probably because I know really well choreography to Sayonara Hitori and it's not that impressing and that another boy created something really remarkable and memorable. But about that at the end of this entry. 
Szczerze wspieram Taemina, ale moją silną wolą trochę ktoś zachwiał. Aż zaczęłam wątpić w swoje przekonania. To pewnie dlatego, że choreografię do Sayonara Hitori znam dość dobrze i nie robi na mnie już takiego wrażenia, a tamten chłopak wymyślił coś naprawdę oryginalnego i zapadającego w pamięć. Ale o tym na końcu.


*this post is created because of this two boys*
Feeldog and Hoya. Till yesterday I didn't know who Feeldog is. And the fact that Hoya exists somewhere in INFINITE? I knew. But that's all. It's amazing that Hit The Stage let you meet some bands once again and show their hidden talents. For example - I didn't know that Hyoyeon or Bora like to dance do much. But coming back.
*post ten powstaje ze względu na tych dwóch panów*
Feeldog i Hoya. Do wczoraj nie miałam pojęcia, kim jest Feeldog. A o tym, że Hoya istnieje gdzieś tam w INFINITE? Wiedziałam. Ale to tyle. To wspaniałe, jak Hit The Stage pozwala na nowo poznać niektóre zespoły i ukryte talenty piosenkarzy. Nie miałam na przykład pojęcia o tym, że Hyoyeon czy Bora tak bardzo lubią tańczyć. Ale wracając.
Feeldog i Hoya wyjawili w programie, że już bardzo długo się ze sobą przyjaźnią. Doskonale też zdawali sobie sprawę ze swoich wzajemnych umiejętności. Jestem bardzo krytyczna, jeżeli chodzi o wszelakie występy i mimo że każdy z idoli robił naprawdę dobre show, zazwyczaj tylko jakaś jedna choreografia robiła na mnie wrażenie. W pierwszym odcinku było to dzieło maknae (czemu wciąż wracam do tego, co będzie na końcu...?) a w odcinku drugim padło właśnie na Feeldoga i Hoyę. Nie byłam w stanie się zdecydować, co bardziej mi się podoba. Widzowie też mieli problem, bo członek INFINITE ostatecznie wygrał z przewagą zaledwie dwóch głosów. Warto wspomnieć, że tematem odcinka drugiego było "this love".



To zupełnie dwa inne klimaty. Choreografia Feeldoga opowiada historię bardziej pogodną, pełną życia - niczym randkowanie w liceum, gdzie w pewnym momencie chłopakiem targają demony, a dziewczyny pozostają niezmącone złą myślą i wszystko ma swój happy end. Hyoya natomiast kpi z nas wszystkich i przedstawił miłość od tej najbardziej zmysłowej strony. Mogę to w kółko oglądać. Gdybym nie wiedziała, że on i tancerka to przyjaciele (ile przyjaźni w tym kpopie) i celowo dodawali więcej "dotyku" do choreografii, o czym sami wspominali podczas wywiadu, pewnie pomyślałabym, że coś między nimi jest.


Jeżeli już odpoczęliście po tym, co zobaczyliście - czas na wisienkę na torcie. Ten z NCT. Chłopak ma 20 lat i w pierwszym odcinku zdecydowanie zasłużył na wygraną. Uh, co ja piszę. Taemin oczywiście zasłużył na wygraną.
Trochę to było niesprawiedliwe. Sam system głosowania jest dość dziwny, a Ten występował pierwszy, więc miał bardzo utrudnione zadanie.
W "devils" zdecydował się pójść w stronę egzorcyzmów i mimo że nie oglądam horrorów, nie mogłabym sobie wyobrazić lepszego przedstawienia tego tematu. Szczególnie moment, który widzieliście na gifie na samym początku wpisu. Co on robi ze swoim ciałem.



Za tydzień pewnie obejrzę trzeci odcinek (czyli 5 i 6, gdyż wychodzą one jako godzinne programy raz w tygodniu, przedstawiając tylko połowę wszystkich występów). Jestem ciekawa, kto tym razem zdobędzie serca widowni. Z tego, co słyszałam, kolejny temat to "uniform" i niestety, w odcinku nie pojawi się Hoya, ale wygląda na to, że jego miejsce zajmie Rocky z ASTRO. Mam nadzieję, że ponownie Ten i Feeldog pokażą, na co ich stać. c:

No comments:

Powered by Blogger.